Około 2,7 miliarda ludzi na świecie to posiadacze smartfonów. Niekiedy użytkownicy dotykają wyświetlacza kilka tysięcy razy w ciągu dnia, wysyłając e-maile i wiadomości, przeglądając strony internetowe lub dzwoniąc. Każde sięgnięcie po telefon zwiększa ryzyko, że spadnie on na ziemię, zamoczy się lub o coś zahaczy. Producenci starają się więc wyposażać swoje urządzenia w optymalną ochronę przed uszkodzeniami – a do tego potrzebują od swoich dostawców odpowiednio odpornych materiałów. Dotyczy to także firmy tesa, która specjalizuje się w rozwiązaniach samoprzylepnych.
Inteligentne testowanie
Rynki
Czy zdarzyło się, że Twój smartfon upadł albo „zanurkował”? Jeśli nic mu się nie stało, ocaliły go między innymi ochronne taśmy samoprzylepne umieszczone wewnątrz.
Nokia – pionier na rynku
Smartfony stają się coraz cieńsze i lżejsze –
umożliwiają to taśmy stosowane do mocowania komponentów, ponieważ w porównaniu ze śrubkami i nitami zajmują mniej miejsca i mniej ważą.
Możesz nie zdawać sobie sprawy, że wewnątrz smartfona znajduje się aż do 200 różnych taśm samoprzylepnych, które utrzymują w odpowiednim miejscu supernowoczesne komponenty. Spośród nich, tesa dostarcza około 70 taśm do różnych zastosowań. „Taśmy samoprzylepne pod wieloma względami wygrywają z innymi rodzajami mocowań: są lekkie i cienkie, łatwe w obróbce i stosowaniu podczas procesu produkcyjnego, a także pozwalają szybko otworzyć urządzenie w razie naprawy” — wyjaśnia Tim Wiersbinski, Kierownik Laboratorium Testów Fizycznych w dziale elektroniki firmy tesa. Grupa działa w zakresie tej technologii już od 2000 roku, początkowo za pośrednictwem firmy Nokia, która wyznaczyła standardy testowania metod klejenia w telefonach.
Większe urządzenia, mniejsza powierzchnia klejenia
Dziś, w erze smartfonów, tesa dostarcza produkty spełniające wymogi w róznych kategoriach - na przykład niewidocznie łączące poszczególne warstwy wyświetlacza, przewodzące elektrycznie, redukujące promieniowanie lub mocujące baterie. Grubość taśm samoprzylepnych wynosi od 3 do 500 mikrometrów (µm), czyli od 0,003 do 0,5 milimetra. To stawia wyzwanie nowoczesnej technologii montażu. „Cykle produktów w przypadku smartfonów są coraz krótsze, a same urządzenia stają się większe i bardziej zaawansowane. Równocześnie kurczy się powierzchnia styku umożliwiająca klejenie” — tłumaczy Tim Wiersbinski. Przykładowo, grubość łączenia między wyświetlaczem a obudową zmniejszyła się przez lata z 2 do 0,3 milimetra.
200 taśm samoprzylepnych
znajduje się średnio w smartfonie, z czego tesa dostarcza 70 taśm do najróżniejszych zastosowań.
100 procedur testowych w „sali tortur”
Duża dynamika rynku skutkuje co roku powstaniem około 30 nowych rozwiązań, opracowywanych w ścisłej współpracy z producentami. Podstawą tego jest portfolio ponad 100 metod testowych w różnych kategoriach. Wśród nich, testy odzwierciedlające potencjalne ryzyka w codziennym użytkowaniu sprawdzają między innymi odporność na wstrząsy, na kontakt z wodą i chemikaliami oraz możliwość usunięcia taśm samoprzylepnych (na przykład w razie wymiany baterii). Zanim nowe urządzenia trafią na rynek, tesa wysyła ich egzemplarze testowe do „sali tortur”. Największa z tych sal znajduje się w chińskiej fabryce w Suzhou, gdzie 17 pracowników wykonuje rocznie ponad 1000 testów w Ośrodku Badań Technicznych. Fakt, że 70 specjalistów ds. badań i rozwoju z całej Grupy pracuje wyłącznie nad technologiami samoprzylepnymi przeznaczonymi dla smartfonów podkreśla nie tylko potencjał rynkowy tych technologii, ale i ambitne założenia firmy. „Nie postrzegamy siebie wyłącznie jako producenta taśm samoprzylepnych; pomagamy klientom tworzyć najbardziej odpowiednie rozwiązania na każdym etapie produkcji” — tłumaczy Tim Wiersbinski.
„Cykle produktów w przypadku smartfonów są coraz krótsze, a same urządzenia stają się większe i bardziej zaawansowane. Równocześnie kurczy się powierzchnia styku umożliwiająca klejenie."
Kierownik Laboratorium Testów Fizycznych, dział Elektronika
Procedury testowe
tesa nie traktuje taśm łagodnie – wszystko po to aby mieć pewność, że spełnią one wysokie standardy określone dla masowej produkcji smartfonów. W zależności od wymogów, metody testowania wybierane są z puli ponad 100 różnych opcji. Najważniejsze procedury w skrócie: